Powoli zaczynam się przyzwyczajać do tego, że muszę sama przygotowywać dla siebie posiłki.
Mała ilość kalorii powoduje, że wieczorami potwornie marznę, bo nasza wspólnota oszczędza i wyłączono centralne ogrzewanie. Niedługo czeka mnie pracowity miesiąc, jak ja wtedy będę stosować dietę? W pracy będę od rana do wieczora, pewnie schudnę jeszcze bardziej lub co gorsza przytyję, bo będę jeść co popadnie. Ech życie.
moje.dukanowe.zmagania.
20 kwietnia 2011, 09:32Ja bardzo lubię gotować tylko na dukanie to jakbym nagle miała dwie lewe ręce i bardzo mało rzeczy mi wychodzi. :< Co do centralnego, zalecam sweterki i bluzy, aczkolwiek z pewnością jest to dość niekomfortowe. I bardzo mocno trzymam kciuki, dasz radę :)