Hej Lale!
Normalnie mam nerwa aż mnie nosi!
Już od dawna zaklepałam sobie tygodniowy urlop aby odpocząć, porobić badania hormonalne i nacieszyć się Ukochanym który wkrótce wyjedzie na pół roku
Tak więc: zapisałam się na dopochwowe usg, zaplanowałam kiedy mam zrobić hormony płciowe i na koniec umówiłam wizytę aby skonsultować z lekarką swoje badania. I co ?? Dostałam okres ! Ponad dwa miesiące nie miałam i teraz dostałam ! jak na złość! Chciałam dziś zrobić badania z krwi ale upewniłam się czy miesiączka nie wpływa i jednak może zmienić wynik a badania kosztują bagatela 240 zł! także znów odwlekę w czasie "te sprawy" mając nadzieję że kolejny urlop ( choćby jednodniowy) nastąpi szybko.
Dziś byłam na siłowni ( mimo urlopu i okresu - nie ma żadnych wymówek!) i pierwszy raz od X czasu weszłam na bestialskie urządzenie (czyt. bieżnie) i nawet biegłam , przynajmniej próbowałam
Być może wkrótce będę miała swojego trenera personalnego Chłopak jest amatorem, co prawda kończy wszelkie kursy i jest to jego hobby ale najważniejszy plus jaki posiada to fakt że sam zgubił ponad 50 kg !
eva.system
20 stycznia 2015, 00:37Oo to dobry byłby trener
oi_ona
19 stycznia 2015, 22:12Czyżby ktoś stara się o dzidziusia ;)
BigEyes89
20 stycznia 2015, 22:04Absolutnie nie ale z miesiąca na miesiąc "puchnę" :(
oi_ona
20 stycznia 2015, 22:36może masz problemy z limfą ?i jej zastój powoduje, że puchniesz... spróbuj kupić jakieś ziołowe tabletki moczopędne