Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
CO SIE DZIEJE?????????????????
10 maja 2010
TEGO NIE WIE NIKT!!! MOJA SILNA WOLA ULECIALA W DAL,WIARA I MOTYWACJE SA CHYBA NA URLOPIE,A JASIEDZE I DUMAM CO SIE ZE MNA DZIEJE LICZE NA CUD!!!! JA W CUDA WIERZE WIEC MOZE COS Z TEGO BEDZIE MOZECIE MI NAKOPAC
paola.jastrzebie
11 maja 2010, 19:35Ty nie czekaj na cud tylko weź się w garść i do roboty!!!! Powodzenia:)
Isabel1973
11 maja 2010, 12:15gdzież tam, chowa się przed zimną wiosną!;)) Odnalezienia weny i motywacji życzę!!!!
asyku
11 maja 2010, 11:59cuda się zdarzają,ale schuść:) tak od tak ...chyba się nie zdarza:)!!!hi hi hi....Trzymam kciuki za skuteczność dietki .Ja nigdy pieska nie miałam ,no to na stare lata chyba trzeba mieć??:).Poza tym córa od paru lat marudzi....pozdrawiam cieplutko;)))Pa
lalka.asia
11 maja 2010, 09:42Świetne podjeście, podoba mi się cha, cha, cha... motywacja na urlopie :)
anushka81
10 maja 2010, 16:17że ta silna wola uleciała w dal, ale tak naprawdę ona tylko czeka za rogiem, żebyśmy mogły ją z powrotem przygarnąć!
basia1234.zabrze
10 maja 2010, 11:54Ojciec pyta się córki: - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża? - Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator. Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca: - Tato co Ty u licha robisz? - Piję z zięciem!!