To byl fajny czas nie liczac oczywiscie wzywyzki wagowej poswiatecznej.....Ale i tak jestem zadowolona , bo dzis juz 6 dzien bez slodyczy !!! Trwam i nech tak zostanie .Dzis za oknem ponuro i mglisto .Pada deszcz ,ale to mnie nie odstrasza ,spaerek bedzie i male zakupki tez.Od kilku dni skladamy wspolnie puzle z 960 czesci i powiem Wam ,ze tak mnie to wciaglo ,ze kazda wolna chwilke poswiecam ,by cos ulozyc.Sa sliczne ,jak beda gotowe pochwale sie Wam efektem koncowym. A co tam u Was slychac? W niektorych pamietniczkach widac dni ,ktore pozostaly do wyjazdow do Polski , tak mysle ,ze wcale duzo czasu nie zostalo do wakacji Zleci jak nic ,w iec do tego czasu trzeba sie maxymalnie sprezyc i walczyc! Tak walczyc o zdrowie, sylwetke i lepsze samopoczucie Czyli tak na prawde korzysci z odchudzania sporo Pozdrawiam Was serdecznie !!!!!!!!!!!
Irenka117
8 stycznia 2011, 10:24U mnie też poświąteczna oponka na brzuszku ... Ble ... U na s 3.01 dzieci już do szkoły szły , potem 6.01 wolny a od 17.01 ferie zimowe , mam nadzieie , że przynajmniej przedszkole będzie otwarte , bo inaczej osiwieje , bo moje dzieci cały dzień jak są razem to jest niezły sajgon ....
Gaila
8 stycznia 2011, 09:45Wczoraj zaczęłam sporządzać listę. Dzięki niej, wiem ile zyskam wraz z utratą kilkunastu kilorgamów :)
sandzia
8 stycznia 2011, 00:01Oj ciężko jest wrócić do codziennych szkolnych obowiązków, po feriach...u nas , na Lubelszczyżnie zimowe ferie rozpoczynają się za tydzień...Gratuluję sześciu dni bez słodyczy...i czekam na fotkę puzzli ...Kolorowych snów...
zaneta3034
7 stycznia 2011, 20:22oj tak-czas do wakacji szybciutko zleci-ale tymrazem to My juz bedziemy laski do tego czasu
Kenzo1976
7 stycznia 2011, 18:48Puzzle to wspaniałe odprężenie, czekam na foteczkę :))Gratuluję dni antysłodyczowych, super ci idzie ! Buziaczki i zdrówka dla was wszystkich życzę , pa :))
Eleyna
7 stycznia 2011, 14:28co do dzieci i powrotu do szkoly to jeszcze do nich jakos nie dochodzi chyba hihi, nie wiem jak to bedzie ze wstawaniem, bo teraz o 10tej sa jeszcze nie wyspani, ale fakt, ze za pozno sie kladziemy.........juz dzis przy sniadaniu zapowiedzialam, ze od dzis szybciej do lozek wskakujemy, by przywyknac;)) a tak poza tym nic nowego, staram sie dietkowac i powiem Ci, ze tez od kilku dni nawet nie pomyslalam o slodyczach, ze 3 chyba bedzie, albo i 4 dzisiaj juz.......Tobie gratuluje juz 6stego dnia bez!!! tak trzymaj;))..........nie udalo nam sie spotkac w te ferie niestety, ale moze by w ta niedziele?? co ty na to? moglibysmy podskoczyc na kawke jesli nie macie niczego w planie...........milego popoludnia;)
Ilona33
7 stycznia 2011, 10:12Uzmysłowiłaś mi, ze najwyzszy czas porzadnie zawalczyc o sylwetke przed wakacjami - fakt, zleci to szybko i jak nic sie z tym nie zrobi, czlowiek obudzi sie w wakacje z reka w nocniku i fałdami na brzuchu. Pozdrawiam.
aniaa13
7 stycznia 2011, 10:10puzzle wciągają, ja też lubię układać:)