jutro bedzie on usowany ,badany i potem kilka dni oczekiwania czy nie ma przezutow .A ja nie moge teraz jechac do Pl , a tak bardzo bym chciala byc teraz z moja mama Przykro mi strasznie i sie boje Bede sie modlic,bo chyba tylko Bog moze sprawic ,ze wszystko bedzie dobrze.Pozdrawiam Was Vitalijki monika
zaneta3034
15 stycznia 2011, 20:38jak tam Twoja mama sie teraz czuje?
zoykaa
14 stycznia 2011, 20:05Moniko,zatem dla Twojej Mamy rowniez wiele zdrowia, a dla Ciebie sily.pozdrawiam
mama0712
13 stycznia 2011, 11:49Trzymaj się, wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki:)
asyku
13 stycznia 2011, 10:08wszystko będzie dobrze!!!!,tylko tak myśl:)!!!!inaczej nie wolno:)!!!trzymaj się;)przytulam:)pa
zaneta3034
12 stycznia 2011, 22:42Oj kochana bardzo Ci wspłółczuje-też pomodle sie o Twoja mame
Eleyna
12 stycznia 2011, 22:30hihihi przedostatni raz haha........pewnie jeszcze nie jeden taki przedostatni raz bedzie.......niestety, ale coz zrobic, dobrej nocy kochana, jutro sie zgadamy mam nadzieje
Eleyna
12 stycznia 2011, 22:27........trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze, w ogole nie ma co innej mysli dopuszczac w tej chwili;) a przepisik jest w pamietniku, zreszta zadzwonie jutro, albo Ty zadzwon to pogadamy;) trzymaj sie
Kenzo1976
12 stycznia 2011, 22:26Mój Paweł jest kucharzem , pracuje we włoskiej restauracji , ja również jestem kucharzem i pracuje w europejskiej restauracji ... a w domku mamy kuchnię marzeń ... hi, hi hi ... wiadomo dlaczego :))) Buziaki :)
basia1234.zabrze
12 stycznia 2011, 19:50kochana bedzie oki trrzymam kciuki
Kenzo1976
12 stycznia 2011, 18:54Moniczko trzymaj się kochana dzielnie, modlitwa i wiara, to bardzo dużo .
justynaDD
12 stycznia 2011, 18:48wiara to podstawa w leczeniu choroby