Bardzo Wam dziekuje za komentarze...jak widac wiele z nas bezposrednio, lub posrednio dotyczy ten problem...Tak bo jest to problem , plaga , choroba , ktora zabija tak wielu ludzi, niszczy tak wiele rodzin...Wiem , ze niektore z Was najchetniej takie osoby wyslaly by do jakiegos obozu , ale tak sie nie da :::Ci ludzie zyja wokol nas i tak naprawde walcza z tym "tradem" lub sie poddaja . Wtedy juz nie wiele da sie zrobic ...Moj znajomy chce pomocy i juz dzis wylatuje do Pl na terapie w zaprzyjaznionym Osrodku Chrzescijanskim " Nowa Nadzieja" Wierze ,ze sie uda , ale teraz to juz tylko od niego zalerzy na ile bedzie chcial nad soba pracowac i na ile zaufa Bogu , ze on ma moc cos w jego zyciu ucznic Trzymam kciuki by sie udalo , by juz nigdy nie wrocil do tego bagna .
A teraz jeszcze krotko o mojej diecie ...trwam , walcze i mam zamiar osiagnac moj cel ! Wiecej jutro na ten temat , bo dzieciaczki mnie wzywaja ...ostatnie wolne dni i w poniedzialek juz do szkoly Ok kochane pieknego dnia zycze
Śliczne masz pociechy kochana....trzymam kciuki za Ciebie, no i za znajomego, aby udała mu się wygrać kolejną bitwę....z nałogiem, bo niestety wojna będzie trwała przez całe jego życie....Buziaki..
MA WOKÓŁ SIEBIE DOBRYCH LUDZI WIĘC JUŻ- częściowo wygrał !!!też wierzę Bożą pomocą mu się uda:)) unas dużo sniegi więć dziecka na narty skoczy ły a ja kijkami pomachałam:))
Adorinka
7 stycznia 2012, 10:47
Życze powodzenia dla Twojego Przyjeciala.jak będzie miał takich dobrych Ludzi w kolo siebie to Mu sie uda:)musi tylko zauważyć,ze Przyjaciele są i moze życ bez %
asyku
13 stycznia 2012, 21:19ha ha.....recydywy!!!!!!!dobrze powiedziane!!!ale chyba koniec z tym !!!!fajne szkrabiki:)a jak psiątko:)????pozdrawiam;)
sandzia
13 stycznia 2012, 11:24Śliczne masz pociechy kochana....trzymam kciuki za Ciebie, no i za znajomego, aby udała mu się wygrać kolejną bitwę....z nałogiem, bo niestety wojna będzie trwała przez całe jego życie....Buziaki..
Bedol
8 stycznia 2012, 00:32Piękne masz dzieciaki!!! Pa
Poliamena
7 stycznia 2012, 20:08Brawo, trzymam kciuki:):):)Sliczne dzieciaczki:)
KiciaEwa
7 stycznia 2012, 18:04DOBRZE ZE MA NA KOGO LICZYC:)))
Rozzi
7 stycznia 2012, 13:58MA WOKÓŁ SIEBIE DOBRYCH LUDZI WIĘC JUŻ- częściowo wygrał !!!też wierzę Bożą pomocą mu się uda:)) unas dużo sniegi więć dziecka na narty skoczy ły a ja kijkami pomachałam:))
Adorinka
7 stycznia 2012, 10:47Życze powodzenia dla Twojego Przyjeciala.jak będzie miał takich dobrych Ludzi w kolo siebie to Mu sie uda:)musi tylko zauważyć,ze Przyjaciele są i moze życ bez %