Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Z basenu nici......Potrzebny kopniak!!!!!!!


Tak,zapowiadalo sie calkiem dobrze,ale niestety........Straszne to wszystko,dzieci choruja,moje kolano boli,maz caly dzien poza domemi jak tu isc na basen?Teraz zdrowie najwarzniejsze,precz-wszystkie katary,kaszle i goraczki.Zly nastroju -ty tez!!!!!!
Dieto-wroc!!!!!!Prosze!!!!!!!!A juz tak ladnie szlo....,a teraz?Dajcie mi kopa,bo inaczej zaprzepaszcze to co osiagnelam,
  • eMM22

    eMM22

    29 stycznia 2009, 11:12

    Spójrz w lustro, pomyśl o tym, co w sobie lubisz a co chciałabyś poprawić i, jak fajnie wyglądałabyś, jak byłabyś szczuplejsza :) pomyśl o tych wszystkich ubraniach, które mogłabyś nosić, o tym, jak dobrze czułabyś się w swojej skórze :) a teraz powiedz "BĘDĘ szczupła" zamiast "Gdybym była..." To działa :)

  • jbklima

    jbklima

    29 stycznia 2009, 11:08

    wystarczy chwila nieuwagi....wszyscy to wiemy .....a i tak wpadki się zdarzają..ja teraz odrabiam aż 6kg.....a szkoda.....a tak na marginesie styczeń jest okropny....wszędzie choroby....trzymaj się.

  • gosiasek

    gosiasek

    29 stycznia 2009, 09:44

    kop.... na życzenie :P:) a tak poważnie to kochaniutka nie stresuj się :) mam nadzieje że dzieciaczki szybko wyzdrowieją:) a co do kataru, kaszlu itp to też mam tego dość:(

  • eMM22

    eMM22

    28 stycznia 2009, 23:01

    Najważniejsze to - uwierzyć w siebie i krzyknąć światu głośno "POTRAFIĘ!!!"

  • martaluna

    martaluna

    28 stycznia 2009, 20:44

    witaj slonko fajnie ze do mnie zagladnelas :) ja ci daje kopniaczka dla bitniaczka!Dasz rade tylko mysl pozytywnie,dolkom mowimy nie,a chorobom tez mowimy nie!A co z tym kolanem,cos ci sie stalo?buziaki slonko!