Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 5 - Waga niżej o 1,5 kg.


Hejka, 

wiem, że to dopiero początki i miałam zamiar zważyć się dopiero 7 dnia, ale nie wytrzymałam i weszłam na wagę.
Ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłam 98,5 :). I niech tak dalej spada :)

Moja dieta to około 1200 kcal dziennie i ruch jest, ale nie ma żadnych konkretnych ćwiczeń, tylko dużo chodzę. Ortopeda zalecił nie przeciążać mojej stopy zbytnio przeciążać, dopóki nie schudnę co najmniej 12-15 kg i nie pozbędę się tego balastu obciążającego stopę.

Aktualnie poszukuję także pracy, chciałabym coś znaleźć do połowy lipca, bo inaczej w domu zgnuśnieję.....ehh.

A co tam u was kochane Vitalijki?

Buziaki :*

  • ibiza1984

    ibiza1984

    12 lipca 2015, 08:36

    Ahh ta nasza ciekawość :)) Sama tak mam, że co jakiś czas ładuję się na wagę, żeby sprawdzić, czy aby na pewno wszystko idzie w dobrym kierunku. Brawo, niech spada. Oby jak najdłużej! :)