Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nocne pisanie.


Witam.

Nie mogłam sobie odmówić i mimo, że nie mam dostępu do kompa to muszę dodać wpis.

Dzisiaj już troszkę lepiej. Jestem jaka jestem i najważniejsze, że za mną przeszło 20 kg mniej.

Ćwiczenia z Chodakowską wykonane +20 minut hula hop.

Menu bardzo grzeczne podobne do wczorajszego.

Obiad był dla mnie innowacją. Mało czasu na robienie.

Polędwica zapiekana z ważywami + kuskus. Dobre ale szybko byłam po tym głodna. Należę do osób które nie przepadają za innym mięsem niż kurczak więc mam dosyć duży problem z obiadami bo ile można robić kurczaka pod tysiącem postaci.

Pozdrawiam.