Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wrażliwa waga


Wzruszona moimi wczorajszymi lamentami waga drgnęła dokładnie o 0,1kg. Dobre i to:)

Melduję,że roweru wczoraj dosiadłam i równo godzinę pedałowałam, przegladając przy tym gazetę (takie 2w 1).

A teraz spróbuje skonstruować swoje menu i dzielnie się go trzymać. Będzie trudno, bo koleżanka w pracy ma imieniny, a wiadomo..cukiereczki, ciasteczka...

Śniadanie (zjedzone): owsianka z rodzynkami, kawa

II. śniadanie: jabłko.

Obiad: zupa jarzynowa

Podwieczorek: sałatka owocowa: jabłko, pomarańcza, banan

Kolacja: 2 kromki razowca z chudą wędliną

No i pewnie wpadnie jakies ciastko lub 2.

 

  • alesza

    alesza

    25 lutego 2013, 10:20

    No, to chwała jej za to ;) Bardzo przyjemne menu (sałatka :))) ) Moja waga jest niezmienna. A raczej waha się od czasu do czasu o pół kilo, na dzień dzisiejszy mam 55.4. Czas na zmiany i deficyty ;) Teraz na kolację wprowadzam sałatki i maksymalnie jedną kromkę chlebka. Jak się dorobię 52-53, to znowu wrócę do stabilizacji. :)