Ależ mnie dopadło! Katar, gorączka, kaszel - naprzemiennie! Odnotowałam nawet spadek 0,8kg - miło, ale sądzę, że to właśnie za sprawą przeziębienia, a nie mojej pracy nad sobą ... niestety. .... Pozostałe moje sprawy leżą i kwiczą... Dziś pierwszy raz zapragnęłam wiosny...
Krasnalia
10 lutego 2015, 20:45Witam, co słychać? Dawno nic nie pisałaś.. Pozdrawiam :)
Nienia87
31 stycznia 2015, 08:10Wracaj szybko do zdrowia i do nas :)
Krasnalia
30 stycznia 2015, 21:39Zdrówka! :)
MonikaGien
30 stycznia 2015, 16:25Zdrowia Ci życzę! Pozdrawiam :-)
angelisia69
30 stycznia 2015, 15:57Bedzie dobrze,wylez sie z ciepla herbatka i wypoc porzadnie
AnetaWiktoria
30 stycznia 2015, 11:44zdrowka!