Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3/46 już dobrze:)


Po małych wieczornych dwudniowych grzeszkach jestem już na dobrej drodze. :) Dziś od samego rana grzeczna ze mnie (jak zawsze) dziewczynka. :)

Owsianka, sok, twarożek, maślanka. To dziś już wylądowało w moim żołądku. Na obiad będzie kawałek pieczonej szynki wieprzowej+brokuł. :)

Mam dla siebie jakąś godzinkę, więc zabieram się za trening. Zrobię Chodakowską+ cardio w postaci roweru stacjonarnego.

Mój się bierze też za siebie i zaczyna ćwiczyć. :) Już chce na nowo rozłożyć swoją siłownię i ćwiczyć na brzuch. Jest megazazdrosny, bo ja mam sixpack, a on nie. Kiedyś miał. I zaniedbał. Teraz nie chce być gorszy.

Mam problemy z kibelkiem od 2 dni. Marne było wczoraj, a dziś jeszcze nic. Piję dziś dużo wody i wzięłam Therm Line, może mnie popędzi po treningu.

Poza tym odnośnie moich tabletek nowych anty - Daylette, mam to krwawienie śródcykliczne i przeszkadza mi to w normalnym fukcjonowaniu. Poza tym myślę, że możliwym jest zwolnienie metabolizmu po nich, stąd te problemy kibelkowe. :-/ Byle nie odbiło się to na moim zdrowiu. Siet... ogólnie najlepiej odstawiłabym chociaż na 2 miesiące anty, ale boję się wpadki okrutnie, a nie planuję dzieci jeszcze.

Pozostały 43 dni do wesela. Mało, dużo? Średnio. Za wolnao ostnio mój organizm reaguje na dietę i ćwiczenia. Od 3 tygodni obwody stoją. I ruszyć nie chcą.

Od dziś już nie grzeszę moje Kochane, 2 dni lekkiej odskoni i jestem z Wami. Nie bierzcie ze mnie przykładu.

Buźka!

Uciekam się wyginać.

 

 

  • lecter1

    lecter1

    5 lipca 2012, 16:49

    Powodzenia i miłych cwiczen:)

  • magda112131

    magda112131

    4 lipca 2012, 22:09

    43 zleci:) nawet nie będziesz wiedziała kiedy:) ja mam na dniach rocznicę:) hehe:))) 3 już:) będziesz na pewno najpiękniejszą panną młodą:)))*

  • Letizia

    Letizia

    4 lipca 2012, 16:50

    pozazdrościć mężczyzny:) o kibelek się nie martw, może tak Twój organizm zareagował na te nowe anty... nie będę życzyć Ci owocnych wizyt na wuceciku:P więc po prostu powodzenia tak ogólnie;) :D

  • I.am.coarse

    I.am.coarse

    4 lipca 2012, 16:06

    Ja tabletek nie biorę i uważam już 5 lat jest dobrze. Po tabletkach miałam apetyt i nie mogłam schudnąć:P

  • ZmieniajacaSwojeZycie

    ZmieniajacaSwojeZycie

    4 lipca 2012, 16:02

    koniecznie musisz ją mieć! :)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    4 lipca 2012, 15:57

    No to fajnie masz z tym swoim , motywujecie się na wzajem :)

  • slenderin

    slenderin

    4 lipca 2012, 15:44

    A bo ja wiem, mam w miarę prostą trasę i mocne nogi :) górek też u mnie dostatek, ale zacznę po nich jeździć później :)

  • Lizze85

    Lizze85

    4 lipca 2012, 15:34

    a widzisz,a u mnie zupełnie odwrotnie, bo mój ma 6pack i ja byłam zazdrosna o to, więc i ja postanowiłam sie takowego dorobić, miłego treningu, ja też zaraz idę się pogibać :D:**

  • magda4242

    magda4242

    4 lipca 2012, 15:14

    Motywacja ponad wszystko :) We dwójkę będzie Wam raźniej.

  • agusia8405

    agusia8405

    4 lipca 2012, 14:27

    najważniejsze że wracasz znowu na dobre tory :) a może zmień anty- na coś innego!!! pozdrawiam

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    4 lipca 2012, 14:11

    masz 2 płytke Ewy?

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    4 lipca 2012, 14:11

    ja przykład z ciebie biore bo chce tak samo schudnac jak ty :)

  • mili80

    mili80

    4 lipca 2012, 14:11

    Co to jest 2 dni.. u mnie co weekend jakieś grzeszki się zdarzają ;PP A z tymi tabletkami to albo przeczekasz ten okres aż Twój organizm się przyzwyczai, albo odstawisz..Zawsze możesz przejść na plastry, ja mam i nie narzekam ;)

  • pieroszek1

    pieroszek1

    4 lipca 2012, 13:41

    Trzymaj się mocno:)

  • slenderin

    slenderin

    4 lipca 2012, 13:26

    Miłego treningu :) Ćwiczysz z nową płytką Ewki?