Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
88/119 został miesiąc do ślubu!


Został miesiąc i jeden dzień, a ja nie mam czasu na nic i stresik mnie dopadł. Dzisiaj godzina roweru w terenie. Dopiero po tygodniu wygospodarowałam czas na sport... Od poniedziałku idę na urlop trzydniowy, w czwartek święto, więc i wypocznę i pozałatwiam wszystko na ostatni guzik, OBY!

W poniedziałek przymiarka. :)

  • polepionaa

    polepionaa

    12 czerwca 2014, 23:28

    nie stresuj się, wszystko wyjdzie idealnie :)

  • adriana100

    adriana100

    12 czerwca 2014, 11:13

    :)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    12 czerwca 2014, 08:51

    No ślub coraz bliżej Kochana ale nie ma co się stresować - w następnym tygodniu załatwisz wszystkie potrzebne sprawy i będzie głowa spokojniejsza :)

  • schudne21

    schudne21

    12 czerwca 2014, 08:43

    Ale emocje!!! u mnie też zmiany, 12 tydzień ciąży , ale jakoś nie mam głowy do pisania wpisu, nie wiem co jest ze mną.