Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
101 w tyłku ... :D


Okej. Całkiem nienagorszy wynik. Tym bardziej, zw po porodzie miałam kilkanaście cm więcej.... Mnie usatysfakcjonuje 54 w udzie i 96 w najszerszym miejscu w tyłku... Waga generalnie jest mniej ważna, ale wymarzone to nadal mi się marzy.... Aczkolwiek wystarczy i 59. 

U mnie z ćwiczeniami slabizna. Przesilenie wiosenne zwalilo mnie z nóg. Do tego id rana do wieczora z dziewczynami.... Plus tako, ze biorę wózek i wychodzimy sobie na spacery. Także nogi pracują. Aczkolwiek ostatnio pogoda jest przebrzydle paskudna, więc i z Tym lipa. 

Jeszcze trochę i będę chodziła rano na rower. :) musi być po prostu cieplej... 

A no plus dla mnie, bo roboe sobie wieczorami domowe spa . body wraping że spirulina w roli głównej. 

Liczę na efekty ;) 

Spiruline stosuje też na włosy i twarz. 

Gorąco polecam! Najlpeszy kosmetyk ever. :)

  • 88sweet88

    88sweet88

    19 kwietnia 2017, 10:09

    Ja mam 109 cm a bym chciala wiecej. Bo tylek mam plaski :( powodzenia!

  • schudne21

    schudne21

    15 kwietnia 2017, 22:36

    Hej gratuluje drugiej córki, ja sie na drugie jeszcze nie zdecydowała :) Powodzenia !