Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
33 dzien SKALPEL WYZWANIE!

33! Tak, Wielkie 33!


Sama jestem w wielkim szoku, jak to ja? 33 dni z Ewa? 33 dni bez słodyczy?
Czytając to możesz się zastanowić, czy się da, czy nie kłamię. Ale proszę Cię, uwierz we mnie, uwierz w siebie. Tobie też się uda!


Co zmieniło się w moim życiu po 33 dniach z Ewa?

Najpierw sprostowanie, 33 dni bez słodyczy, ale nie 33 dni ćwiczeń. Nie zawsze się da ćwiczyć, więc o to moja liczba dni ćwiczących:17! Tak, tylko 17..

Co się zmieniło, co się na pewno zmieni? Jak zauważyli moi znajomi jestem pełna energii, nawet wcześnie rano. Dużo lepiej się czuję, nie wiem co to częsty ból głowy, ból przy miesiączce, bo oczywiście w niczym mi nie przeszkadzała i wtedy też cwiczyłam!

Moje żywienie: 4-5 posiłków, bez cukrów dodatkowych i czekolady! Chociaż chętnie bym zjadła, ale mówie sobie NIE!

W niedziele udostępnie moje wymiary przed Ewką i po miesiącu z nią. Wraz ze zdjęciami, Sama nie wiem czy cos sie zmieniło i ile.

Pozdrawiam Was i 3mam za Was kciuki!