Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18 marca


hej Kochane !! co u was ?

sorki, ze sie dawno nie odzywalam ale mialam jakiegos dola ;p czy co . Po kłóciłam sie troche z kumpela dzisiaj..... Wlasnie wrocilam z basenu. bylam ponad godzinke, plywac to ja za dobrze nie umiem. ale troche ruchu bylo. co do mojej diety to jest ladnie. staram sie ale waga stoi. mysle ze to przez moje po przednie ochudzanie:  bylo to z 5 lat temu (ziew)

wazylam 85 kg i schudlam w bardzo szybkim tempie do 65 ( 3 miesiace ) i po jakis 3 latach przytylam do 75-78. mysle ze to byl efekt jojo.

i ta dieta (szloch) jesc jeden posilek dziennie. matko co ja mialam w tej glowie w gimnazjum....

staram sie jesc codziennie jablko . a co do drozszy to jeszcze ciezszy temat. ja ich nie znosze !!! fuj fuj 

ide robic przysiady bo wlasnie mi sie przypomnialo o nich :) 


  • Pszczolka000

    Pszczolka000

    21 marca 2015, 21:24

    Powinnaś jeść 2 owoce dziennie ;) spróbuj, może to ruszy Twój metabolizm ;)

  • vitalia92

    vitalia92

    18 marca 2015, 21:47

    ja kiedys jadlam 3 razy dziennie i to tyle co kot naplakal, ale potem jak zaczelam jesc tak jak sie powinno to ladnie chudlam :) teraz jest ciezko, bo juz nie waze jakos bardzo duzo. Bedzie dobrze :)

    • Bogini117

      Bogini117

      18 marca 2015, 21:52

      A ja za groma nie moge.... ech chyba glodowka wchodzi w grę :-)