Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2/91 - kolejny całkiem, całkiem pozytywny dzień ;)


Tak dokładnie dzisiaj wspaniały dzień był ! 
Spotkałam się z chłopakiem a to szczególnie ważne dla mnie, bo przez 5 kolejnych dni nie będę go widzieć  (co z tego że widziałam się z nim wczoraj) dzisiaj już tęsknię, za przeproszeniem ostatnio totalnie mi odjebało na jego punkcie, a jesteśmy ze sobą już półtora roku, nie wiem czy to możliwe ale chyba od nowa się zakochałam 

Z dietą poszło elegancko 

Ćwiczenia :
-55 przysiadów
-120 brzuszków
-25 min jazdy na rowerze
-marszobiegi : 4 min marszu, 3 min biegu powtórzone razy 4 
suma:ponad 30 min 

Ale mam wrażenie że to strasznie słabiutko jak na moje wygórowane możliwości hahhah 

Także jak widać idzie mi świetnie a byłoby idealnie gdyby więcej ćwiczeń było 
Możecie się mną motywować hahahha 
Co z tego że dopiero dwa dni mi się udaje 


Tak więc wychodzi że jestem idealna, bo umiem to doskonale 
Tyle mi wystarczy,
dziękuję,
do widzenia, dobranoc xD
  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    2 kwietnia 2013, 22:28

    Wcale nie tak slabiutko. ;* Nastepnym razem z pewnoscia dasz z siebie wszystko. ;) Powodzenia. ;*