Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
raport oststniego piátku pazdziernika


waga 60kg
silownia 1.5h 600kcl spalone
sniadanie: pieczywo z serem zoltym smazonym 
dr sn.musli z jogurtem
obiad rosól z kury
podwieczorek garsc suszonych sliwek i daktyli
kolacja:bigos

odwailam bigos ze zapach w calym domu.:)))
jutro halloween i bachory beda knocking to the door.
  • bojamamcel

    bojamamcel

    29 października 2010, 19:03

    haha:D ach te dzieci:)