Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Postpartum


Dawidek urodzil sie 19 feb . Z wagi 87,5 po tygodniu ubylo 10kg, dzis mam 77,5 kg.
przez ciaze przytylam 23 kg ,planowalam max 13-15 kg. mimo cwiczen pilates i flexi streching do ostatniego tyg ciazy! I spacerow i trademill i rowerka w poniedzialki na silowni przytylam  tyle. Poza tym hunger pangs at night was terrible. False alarm ,but i had to eat otherwise i was not able to fall asleep again. 

Ok. 13 kg do wagi przed ciazy a perfect do 60kg czyli 17,5 kg.

Jest to chalange. Ale musze trzymac track what I eat per day.

5 posikow jak zwykle. Nic between, plenty of drinks and 1 hour pram walking if good weather. Karmie cycami jak narazie woec sie cos pali tez.

nie wchodze w portki przed ciazy, dydle wieksze, brzuch floppy. A taka bylam szczupla ,koscista, nez biustu pawie ze.

8 am kromka z łososiowa zatoka, kefir szkl, jablko i pol banana, herbata z cytryna i miodem 400

11am bulka z serem zoltym i jogurt activia 250

2pm zupa z burakow, dwa mielone z ziemniakami i brukselka 600

5pm galaretka z owocami 250

8pm bulka z serkiem grani , gruszka 300

Przykladowy jadlospis na dzis . 1800 kcal minus spacer z wozkiem i karmienie


  • Miklara

    Miklara

    4 marca 2014, 10:25

    Gratuluję synka! Niech zdrowo rośnie :)