choć śledzę vitalię niemalże codziennie ;)
Pamiętnik teraz głupio prowadzić, bo u mnie niestety same mało przyjemne zdarzenia, a odchudzanie poszło w kąt.
Z włosami...jest coraz gorzej przy myciu jest ich już ponad 1000, a dokładnie 1150...- pomyślicie, że mam bzika, że tak dokładnie liczę, ale tak to już mam, zatkany odpływ i potem liczę po kolei włos po włosie z nadzieją, że jest lepiej, a guzik nie jest :/ odwiedziłam już parokrotnie najlepszych endo, derma, trychologów, przeszłam różne kuracje, w tym mezoterapie, wcierki, ampułki , zioła itp itd
1 z endo przepisał mi cyprest i inne tabletki, bo jeśli u mnie to łysienie androgenowe to powinno pomóc. Biorę je już ponad miesiąc jedne i ponad 2tyg cyprest- są to hormony, które mają działanie też antykoncepcyjne, choć mi to niepotrzebne. Niestety fatalnie się po nich czuję, codziennie mnie mdli, nic bym nie jadła najchętniej a i tak nie chudnę, wręcz jestem opuchnięta :/
Teraz mam ciężki, pracowity czas, bo i nauka na egz, praktyki, do tego złe samopoczucie po tych lekach(nie mogę ich zmienić, tylko te tabl mają takie działanie, a mudze je brac ok rok), do tego sezon fatalny dla alergików:/
no i moja mama będzie miała operację :(-- na ten temat nie chcę się rozwodzić, bo jest tak bolesny, że szkoda słów....
Mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży...przede wszystkim mama wyzdrowieje, nic się nie będzie działo, mi przestaną wypadać włosy, wszystkie sprawy hormonalne się wyrównają, na studiach będzie lżej (bo średnio fajnie się studiuje z depresją na karku, jest stokroć trudniej z koncentracją uwagi, pamięcią, w ogóle podejściem), w sprawach sercowych też niech się układa....
Wam też życzę samych powodzeń, jak najmniej smutku, ciepłego, przyjemnego lata, zero stresu, radości z każdego dnia....
Buziaki!
Bonita
Julia15
15 lipca 2013, 13:07Że też wcześniej nie weszłam... Dużo zdrowia dla Ciebie i Twojej Mamy :*
domisiaaaa
9 lipca 2013, 09:17juz dziala:) moze leki pomogą oby!! zycze wszystkiego najlepszego i duzo duzo zdraowia:):) trzymaj się:):)
owocowka1992
5 lipca 2013, 13:03Witaj, oj widze smutno tu sie zrobilo, mimo wszystko zycze szybkiego powrotu do zdrowia dla mamy i dla ciebie, zeby polepszylo sie z wlosami
marketttaa
30 czerwca 2013, 14:25trzymam kciuki żeby z mamą i z włosami było lepiej:) u mnie po sesji. w końcu mogę wrócić do biegania. wszystkiego nie zaliczyłam, nie dało się - poprawka we wrześniu
Hipokrytka.
27 czerwca 2013, 15:59Trzymam kciuki, żeby wszystko Ci się ułożyło. Aż smutno mi się zrobiło jak to czytałam. Nie trać nadziei na lepsze jutro. Musi być dobrze. Nie możesz myśleć inaczej. Mam nadzieję, że uporasz się ze wszystkim. ;*
kikizafryki
27 czerwca 2013, 13:18Oby terapia lekami pomogła. Może poproś lekarza o zmianę tych hormonów jak Ci po nich tak źle? I trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się pozytywnie.
zaga24
27 czerwca 2013, 10:313mam kciuki aby leki powstrzymaly to paskudzctwo!! dziekuję za komplement
malicka5
27 czerwca 2013, 10:18Mam nadzieję, że wszystko się ułoży po Twojej myśli. Odzywaj się częściej! Przytulam.
groszek305
26 czerwca 2013, 20:28a włosy bedące kiedys prawie do pasa teraz mam ledwo do ramion :/
groszek305
26 czerwca 2013, 20:27Kochana :* wcieram jantar, szampony tylko bez sylikonu itp. żadne suplementy nic nie dają :/ tak naprawdę chyba zaczynam się z tym godzic . .
groszek305
26 czerwca 2013, 19:10Misia jestes :**** wiesz,że mam ten sam problem z włosami :(( wszystko zatkane :/ ostatnio nawet moje dłuuuugie włosy skróciłam o 30cm . .Buziaki kochana :*** zdrówka życzę Tobie i mamci :** z całego serca ! ! !