Nie sztuka schudnąć 15kg, ale utrzymać tę wagę i sprawić by pojawiły się choć śladowe ilości mięśni to już sztuka..dla mnie póki co zbyt trudna do opanowania ;p
ale jedno jest pewne,,,chcieć to móc! :D
Wielki szacunek dla osób, które zrzuciły 5,10,15,30, czy 50 kg
i trwają przy swoim nowym "ja" :)
no i nogi...moja największa zmora...żeby tak je wyczarować :D
Mam nadzieję, że niedługo i ja będę mogła pochwalić się takim "wylaszczeniem"
a tymczasem udanej niedzieli :)
malicka5
26 stycznia 2014, 21:08Masz rację; najtrudniej utrzymać wagę. Postanowiłam skorzystać z Twoich zasad pielęgnacji włosów. Już je wdrażam.
TuSia2606
26 stycznia 2014, 11:56Jesli bedziesz chciala to napewno sie uda :)