Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/30


Dzień pierwszy. Kolejny.... jestem pełna optymizmu tak cży siak, nie pozwole sobie przegrać siebie. Chcę się czuć jak w zeszłym roku na wakacjach. Szkoda tylko że wtedy nie potrafiłam się tym cieszyć i ciągle narzekałam, że jestem taka gruba i brzydka. Cóż do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. Szkoda tylko że zaczynam aż z taką nadwyżka. Moje dzisiejsze menu to : kromka chleba ciemnego, 2 plasterki szynki, ogorek konserwowy. Obiad: risotto z kurczakiem, papryka i marchewka bez tluszczu, podwieczorek: banan i mandarynka. Kolacja : zupa krem z cukini. Bieg :40 min

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    20 stycznia 2015, 22:23

    Wytrwałości życzę ! :)

  • iva85

    iva85

    20 stycznia 2015, 22:10

    Będzie dobrze:)