Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po imieninach...


Imieniny były w sobotę. Zważyłam się dopiero dzisiaj ( środa). Jest ok. waga pokazała 68,40 kg, czyli 10 dkg mniej. Do niedzieli ścisłe dietkowanie, a w niedzielę chrzciny. Znowu zacznie się walka i tak w kółko. Pozdrawiam wszystkich.