Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po imprezie


 Witam koleżanki. Impreza u córki i jej teściów udana. Obiad u córki ( kasza gryczana i gulasz + buraczki- jadłam mało. Pożniej u teściów gril, sałatki i ryby.Trochę zjadłam, bo nie chciałam mówić, że jestem na diecie, bo to nie jest w dobrym tonie. Spotkaliśmy się drugi raz. Na drugi dzień trochę na śniadanie zjadłam no i obiad całkiem dietetyczny(gotowane mięso, 1 ziemniak i kalafior z wody). Oprócz tego przez te dwa dni trochę wódki + woda mineralna i 2 kawałki ciasta (jabłecznik i sernik). Kolacja w domu( pół serka Danio). Dziś się ważyłam, nie przytyłam, jest super. Od dziś dieta niskotłuszczowa. Pozdrawiam Vitalijki.
  • gabraj

    gabraj

    17 lipca 2007, 21:03

    italii

  • magdunieq26

    magdunieq26

    17 lipca 2007, 10:09

    gratuluję, że po imprezie udało ci się nie przytyć.... ja po sobotnich szaleństwach nawet nie wchodziłam na wagę.... zważę się tak jak należy- w dniu ważenia ;-)) może do tego czasu coś tam spadnie ;-))