Dzisiaj pierwszy dzień bez bólu głowy. Od wczoraj mam znowu zapalenie pęcherza. Coś mnie rozkłada na początku wiosny. Za kilka dni będzie dobrze. Pozdrawiam wszystkie Vitalijki.
pięknie ci idzie! moje gratulacje!
Żebym ja tak mogła wreszcie się pochwalić zrzuconą dwudziestką... Ale niestety, moja motywacja kończy się wraz z nadejściem piątku.
clocktime
4 marca 2008, 11:38pięknie ci idzie! moje gratulacje! Żebym ja tak mogła wreszcie się pochwalić zrzuconą dwudziestką... Ale niestety, moja motywacja kończy się wraz z nadejściem piątku.