Od stycznia mnie nie było. Po prostu nie mam czasu. Muszę się pochwalić swoją wagą, dziś pokazała 69,2 kg. Jestem zadowolona z mojej wagi, ale mój mąż też chudnie, schudł 10 kg, zostało mu jeszcze do zrzucenia 2 kg. Jestem dumna z tych naszych wyników. W następną sobotę 30.05. mam roczek wnuczki i córka ( mama wnuczki) wychodzi za mąż. Waga ok., kreacje są i we wtorek do nich jadę do pomocy. Wesele będzie wykwintne z górnej półki, sami robią wesele w domu u siebie. Na prezent kupiliśmy kufer z 12 winami z całego świata za 5000,00 złotych. Mają nową winiarnię i chcą wina. Myślę, że z prezentu będą zadowoleni. Wnuczka na roczek dostanie wózek, pościel i lalkę hiszpańską. Pozdrawiam wszystkich gorąco.