Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 tygodni zdrowszego życia ;) Fotomenu



Kochane, nie mam zbyt wiele czasu,
więc postaram się w pigułce przedstawić Wam wszystko czym chciałam się z Wami podzielić.
Zacznę od fotek jedzenia - nie ma tego zbyt wiele, bo będąc u R. nie robiłam właściwie żadnych.

śniadania:


chleb słonecznikowy z serkiem wiejskim, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką
z serkiem wiejskim, dżemem ŁOWICZ (100% owoców) porzeczkowym - smaczny, chociaż nie może się równać z dżemem mojej Mamy ;)))
truskawki, kawałek jabłka



orkiszowe grzanki z serkiem wiejskim, sałatą, pomidorem, ogórkiem, szczypiorkiem i rzodkiewką
z serkiem wiejskim i dżemem truskawkowym (mojej Mamy), śliwki suszone


otręby pszenne, otręby owsiane, granola orzechowa (moja), mleko, truskawki


razowe grzanki z serkiem wiejskim, sałatą, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewkami i szczypiorkiem,
z konfiturą malinową i truskawkami

obiady:

kasza jaglana na mleku z dżemem truskawkowym i truskawkami


ziemniaczki z koperkiem, jajko sadzone ze szczypiorkiem, kefir


naleśniki z serem i musem truskawkowym, truskawki

podwieczorki:

arbuz, truskawki


lody truskawkowo-jogurtowe (mrożone truskawki zmiksowane z jogurtem naturalnym)


arbuz, koktajl truskawkowy

kolacje:


kalarepa, jabłko, truskawki, seler, ogórek, pomidor, rzodkiewki, marchewka

Jak widzicie w moim menu królują truskawki - kocham te owoce! :)
A w tym roku po raz pierwszy mamy własne z działeczki.
Codziennie zrywam około 2 kg, więc staram się na maksa korzystać z tego, że są. Mama robi dżemy, ja robię musy i je mrożę, mrożę też całe truskawki. ;)  Planuję zrobić w piątek  na obiad pierogi z truskawkami i sporą część zamrozić ;)

Poza tym mam sporo dobrodziejstw z działki - sałata, rzodkiewka, kalarepa, szczypiorek, koperek, natka pietruszki.. Dzisiaj zerwałam pierwszą cukinię! :)

Prawdziwy RAJ :)


W niedzielę R. zabrał mnie na lody, o których zjedzeniu marzyliśmy obydwoje od roku ;) :P
Jedliśmy je pierwszy raz w czerwcu zeszłego roku, no i w weekend pojechaliśmy specjalnie na Ligotę, żeby je zjeść.
Zjadłam ze smakiem 2 gałki - to moje pierwsze prawdziwe lody w tym roku ;)
Wybrałam truskawkowe i pistacjowe, pycha! :)



W ostatnim wpisie chwaliłam się, że zajęłam 3 miejsce w konkursie organizowanym przez jedną z Vitalijek.
Otrzymałam już nagrodę, dostałam to:


 przyprawy firmy Marsyl, drewniane łopatki, stewia, ciastka, płatki Sante



Na pewno nic się z tej paczki nie zmarnuje ;)

  • laauraa

    laauraa

    20 czerwca 2013, 09:14

    smaczne jedzenie i fajna paczka! ja od niedawna poluję na stewię ;)

  • anikah

    anikah

    19 czerwca 2013, 21:13

    zazdroszczę owoców i warzyw prosto z działki, nie mogę się doczekać żeby w trakcie wakacji w PL objeść się takich dobrodziejstw ;)

  • Madeleine90

    Madeleine90

    19 czerwca 2013, 21:02

    przede wszystkim to .świetnie wyglądasz:) też ostatnio wciąż jem truskawki:) 1kg dziennie to taka moja norma, choć czasami zdarza mi się nawet więcej... wiem, że co za dużo to niezdrowo ale jakoś nie potrafię się im oprzeć:) troszkę Cu zazdroszcze tych działkowych truskawek z pewnością są dużo smaczniejsze niż takie kupne:) a jedzonko jak zwykle super:)

  • liliputek91

    liliputek91

    19 czerwca 2013, 20:03

    super nagroda:)

  • Karampuk

    Karampuk

    19 czerwca 2013, 19:45

    jakas ty zgrabniutka

  • chubbyann

    chubbyann

    19 czerwca 2013, 19:09

    Ale chudzinka z Ciebie, trzeba było sobie 3 gałki strzelić :) U mnie też królują truskawki.

  • alesza

    alesza

    19 czerwca 2013, 16:50

    Śliczne i bogate w zdrowie jedzenie :)) A Ty wyglądasz świetnie!

  • misskitten

    misskitten

    19 czerwca 2013, 16:40

    ja ostatnio non stop koktajle robię...oczywiście truskawkowe;-D

  • ZgrabnaDoLato

    ZgrabnaDoLato

    19 czerwca 2013, 15:12

    Jedzonko wygląda bardzo smakowicie, a figura twoja obecnie to cel do którego dążę :)

  • mala2580

    mala2580

    19 czerwca 2013, 15:05

    smacznie sobi jesz :")

  • aaanusia21111

    aaanusia21111

    19 czerwca 2013, 14:55

    Pychotka!!