Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:))


Waga w tym tygodniu szalała , bo jednego dnia pokazywała 75,4 zaś drugiego 76,6, więc pełen szał , ale ok w dniu gdy miałam tak duży spadek mało co jadłam , kolejnego też , bo w pracy pelen szał . Od dwóch dni 76,1 kg .Dziwne tylko , że spadki były gdy jadłam warzywa . Ale może troche soku to za mało a tylko tyle mialam czas zjeść a raczej wypić.

  • agulina30

    agulina30

    13 kwietnia 2014, 13:47

    tak to już jest z tą cholerną wagą! ja chyba zarzucę ważenia, bo małe spadki popchnęły mnie ostatnio do złych rzeczy...

  • paula12398

    paula12398

    12 kwietnia 2014, 22:36

    No właśnie za mało t też nie dobrze, bo ja to sb tłumaczę tak, że organizm się buntuje i odkłada wszystko co może, żeby mieć z czego czerpać energię! :D. Więc mało jak się je to jest równoznaczne z zbyt wiele..