Witam wszystkich, dzis jest moj 4 dzien kopenhadzkiej .
I powiem wiem,ze nie spodziewalam sie ,iz bedzie tak ciezko.
Ranki sa ok duzo energii ale wieczory - ledwo co uchodze z zyciem :)
Ale mam nadzieje,ze dam rade jeszcze 9 dni przede mna.
Powodzenia dla wszystkich na diecie :)