a wiec przytylo mi sie :( mialam duzo wyjazdow sluzbowych i pomimo tego ze stralam sie jesc zdrowo to nie jest to samo co gotowanie w domu, w miedzy czasie przeprowadzka udalo mi sie juz schudnac 4 kg, zamowilam diete na bebio stsowalam ja przez pierwsze pare dni pozniej zaczelam gotowac z przepisow chodakowskiej i jest progres :) zrezygnowalam z diety bebio bo moim zdaniem bylo za duzo weglowodanow, wg diety mialam zjesc 6 kromek chleba- uwazam ze to bardzo duzo i np makaron lub ryz na kolacje gdzie ja wole jesc weglowodany z rana i poludnie a na kolacje np. salatke. Rowniez cwicze z samego rana codziennie skalpel 2 - moj ulubiony:) moim celem jest 80 :) do konca stycznia chcialabym wazyc 89. Milej niedzieli :)
Wilczyca1983
13 lutego 2015, 19:20Hej! Witam ponownie po długiej przerwie! Wracamy do gry, co nie? Będziemy walczyły! :)
merykey
11 stycznia 2015, 12:51Cześć i czołem! Z tymi ćwiczeniami z rana to mega gratulacje! Ja nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń :-( A płyty chodakowskiej leżą sobie na półeczce...
Zakoloryzowana3
11 stycznia 2015, 11:50dasz radę:) nie ma co się załamywać, trzeba się wziąć w garść i zacząć działać :D