Hej kochane :) Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych. Wprawdzie nie zjadłam za dużo, ale w pracy miałam meksyk, a po przyjściu do domu zjadłam szybką sałatkę i czekając na obiad przysnęłam, więc obiad zjadłam ok 20. Oto moje dzisiejsze menu:
Śniadanie:grahamka z serkiem twarogowym, szynką i pomidorem
II śniadanie: sałatka:papryka,pomidor,cebulka,jajko gotowane i łosoś wędzony+2łyżki musztardy
Obiad:gotowane udko z indyka z surówką z ogórków kiszonych.
Wiem, że zbyt mało ale nie miałam kiedy zjeść.
Napoje:kawa 1 kubek, woda ok 1,7L ale jeszcze będę piła bo zaraz wsiadam na rowerek.
Ćwiczenia: będzie godzinka roweru.
Nic, idę poczytać co u was. Buziaki i miłego wieczorku!