Po co ta wszystka walka o lepsze ja skoro nawet mój mąż nie zauważa moich potrzeb. Robię dla niego wszystko i za niego . A on nawet nie odczuwa potrzeby przytulić pocałować dotknąć nic. Czasem nawet ciężko się rozmawia. Mieliśmy spędzić wieczór razem wyjdę tylko na 20 minut nie ma go kilka godzin . Mam takiego dola i taka pustkę że rzuciłabym się najchętniej na lodówkę tylko nie ma tam nic niezdrowego.Moze za dużo oczekuje ...ale chciałabym tylko trochę uwagi odrobinę a czuję się taka beznadziejna . To nie jest wiem pozytywny wpis ale przynajmniej wyrzuciłam to z soebie
ewelka2013
17 lipca 2019, 12:20kochana robiśz to dla siebie nie dla kogoś jak osiągniesz swój cel kopara mu opadnie:)
Alicja19900
13 lipca 2019, 19:41Wykreślając chłopa - co sprawiłoby co przyjemność, co chciałabyś robić, idź i zrób olej dziada, jak zaczniesz mu znikać to się zainteresuje a tak? On wychodzi i wie że ma 100 jak wroci to będziesz tam gdzie cię zostawił...
mtsiwak
13 lipca 2019, 06:23W moim malzenstwie to ja jestem ta oschla osoba. Prawie nigdy sama nie przyjde przytulic meza, w 99% procentach to on do mnie przychodzi. I o zgrozo, zebym ja za niego/dla niego wszystko robila! Chyba by mnie Pan Bog opuscil!! Wielokrotnie to ja ide i zamykam za soba drzwi, czesto maz decyduje, ze jednak ze mna pojdzie jak jestem juz w drzwiach. Jestem troche taka Zosia samosia, z mezem czy bez i tak dam sobie rade. Bliskosc to on mi okaze, jak naczynia do zmywarki wlozy :P ale nic na to nie poradze, jestem typem zolzy zdecydowanie. I nie bede niczyja sluzaca, co to to nie!!
Gosia288
13 lipca 2019, 00:33Usiąć z nim szczerze pogadaj i powiedz co ci na sercu leży. To najlepsze rozwiązanie. 😊 a co do odchudzania to robisz to dla siebie a nie dla męża .!!! Pamietaj o tym 😁
Berchen
12 lipca 2019, 20:42chyba cos z nim nie tak - tak nie zachowuja sie zakochani mezczyzni, mysle ze czas na rozmowe, szkoda twojego zycia , jestes mloda. Nie oczekujesz za wiele i skoncz z obsluba - niech sobie sam pierze , gotuje , prasuje itd, zajmij sie soba , zrob jakies danie dietetyczne i powiedz zeby sobie cos zrobil sam, mozesz mu powiedziec ze nie czujac wspolnoty nie czujesz potrzeby gotowania dla was obu, niech sobie dba o siebie. No i wtedy jesli uzna ze ok, to koejny krok - rozmowa pt. Co dalej. Wspolczuje ci.
KatarzynaXXL
12 lipca 2019, 20:39Faceci tacy są kurcze, że trzeba im mówić co mają robić nawet przytulić czy powiedzieć mile słowo. Ja mam to samo z moim mężem :) chyba już monotonia po tylu latach. Dlatego lubię czasem zrobić sobie miły wieczora z mężem przy świecach z winem. Może spróbuj? :) Będzie dobrze kochana nie zalamuj się i walcz dalej tu z nami! :*
Majkaaa91
12 lipca 2019, 20:47E tam, ci naprawdę kochający sami lgną do swojej kobiety :) Nie wyobrażam sobie przypominać swojemu facetowi o takich oczywistościach jak przytulanie, całusy, wyznania miłośc itp. Szczerze mówiąc dla mnie byłoby to w pewnym sensie poniżające, takie żebranie o uwagę. Więcej wiary w siebie dziewczyny, macie prawo mieć wymagania względem faceta :)
Berchen
12 lipca 2019, 20:48no rozwala mnie takie cos - faceci tacy sa, bzdura, po prostu macie takich facetow. Ja majac 54 lata jestem od 12 lat w zwiazku i codziennie sa przytulania, jakbym nie dala calusa na wyjscie do pracy bylby dziwny caly dzien, on wychodzac np. na volleybal tez najpierw daje mi buziaka, mowi ze wraca od razu po grze, mimo ze inni zostaja na piwo (nie pije) i wraca od razu.Oprocz sportu nie wychodzi beze mnie , jest szczesliwy jak zbliza sie weekend i planuje co robimy. Do samochodu jak pada leci z parasolka zebym przypadkiem nie zmokla (dzisiaj) itd itd - nie wiem - mam nadzieje ze moj to nie jedyny egzemplarz.
Majkaaa91
12 lipca 2019, 20:31Za dużo oczekujesz? Chyba żartujesz, bliskość powinna być naturalną potrzebą obojga partnerów. Dlaczego wszystko za niego robisz?
Bruxii
12 lipca 2019, 20:32Wydaje mi się że jak coś zrobię dla niego to doceni i będzie inaczej...
Majkaaa91
12 lipca 2019, 20:35Wręcz przeciwnie, jeśli jest źle między wami to przez takie nadskakiwanie będzie Cię traktował jak popychadło. Długo to trwa?