Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odchudzanie odcudzaniem ale jak się jest na
rodzinnym spotkaniu to trzeba cos zjeść


szczególnie jak rodzina naszykowała się jak na przyjęcie weselne tak że od samego patrzenia na stół człowiek się naje
i nie za bardzo wypada odmówić. Tak więc zgrzeszyłam dziś jedząc 7 swoich ulubionych wafli w czekoladzie zjadłam też syty obiad ale pewnie za to albo zrezygnuję z kolacji albo będzie ona bardzo skromna. jak na razie to nie jestem w stanie się przemieszczać eh
  • BudLady

    BudLady

    4 lutego 2013, 06:13

    Piszecie o ćwiczeniach z Ewą. Możecie podpowiedzieć gdzie ich szukać?

  • paulaaula

    paulaaula

    3 lutego 2013, 16:27

    też miałam dzisiaj rodzinny obiadek! ale powstrzymałam się od wszystkiego :) dla mnie dietetyczna wersja obiadu, zero ciasteczek :) i czuje się zuper! ale i tak dzisiaj trening z Ewą również zachęcam! :)

  • Xsimena

    Xsimena

    3 lutego 2013, 16:21

    Proponuje sprobować wszystkiego ale w malutkich ilościach. A za te wafle to ćwiczyć SZOK trening z Ewą!:)