Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Imieninowy wpis


Witam!

Imieniny - niby dobry dzień, żeby sobie trochę odpuścić, a ja zrobiłam coś wręcz przeciwnego!  

Czuję się świetnie! Poćwiczyłam sobie jakieś 45minut i jedzenie na stołówce dziś dobre. 
Wg kalkulatora Vitalii spaliłam jakieś 350kcal. Ale endorfinki działają ^^ 

No i dziś środa : ŚRODA MINIE - TYDZIEŃ ZGINIE!!! 

Czyli coraz bliżej piątek! I weekend! I Kudłaty!  Wcześniej trzeba wytrwać tylko jeszcze dwa ciężkie dni, ale damy radę. 

Niesamowity ładunek pozytywnej energii! Chcę Was tym zarażać!