hej troche mni tu nie bylo w sumi to tylko tydzien:) wykupilam sobie 1 grudnia diete ( zaplacilam za nia 39 zl , nawet sobie sokowirowke kupilam poniewaz na sniadanie wedlug ustalonej diety mialam pic sok z pomidorow) ale wiecie co nie dalam rady....... jesli mam byc szczera to tylko 1 dzien bylam na tej diecie . I zaprzestalam cwiczen straszne . niedlugo wyjezdzam za granice , wiec jak to zawsze robie odkladam to wszystko na powrot czyli na 6 stycznia :(((( znowu zaczne z moim fitnessem i lepszym zdrowszym odzywianiem . a co do diet to ja na nich chodze glodna . Wciagu dnia jem naprawde duzo a tu mi np mowia ze mam na sniadanie zjesc tylko kanapeczke . Jak ludzie to robia? Ja naprawde zazdroszce ludziom ktorym sie udalo . ale od stycznia moze i mi sie uda. Bede pisala moje postepy codziennie:))))
pozdrawiam
Kasiuniaa7
15 grudnia 2006, 21:04jeśli się postarasz to napewno osiągniesz swój cel! Wiem, że nie jest łatwo ja tez uwielbiam jeść ale stram się ograniczać może się uda schudnąć hehe Powodzenia