Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekend = nadrabianie zaległości




Długi ten dzisiejszy dzień i jeszcze dużo się dziś wydarzy.
Napisałam dziś egzamin, byłam wyrobić ostatnie godziny w tym tygodniu na stażu i zaliczyłam zajęcia z niemieciego.  Został jeszcze trening i o 22 do domciu!

Już się nie mogę doczekać.
Muszę zobaczyć jaką kieckę mamcia szyje na zabawę i pokłócić się trochę z siostrą bo przez neta to nie to samo:D No i muszę się zważyć!

A tak całkiem serio to mam zakwasy na boczkach po Tiffany.
Nigdy bym nie pomyślała, że po takiej miłej zabawie takie rzeczy ;p
Jednak kocham zakwasy :D

Ból i ciepełko w kolanach ustąpiło. Jednak dalej nie wiem czym to może być spowodowane :(
Odpoczne w weekend od ćwiczeń i zobaczymy czy to coś da.

A teraz idę ćwiczyć! i Wy też.
  • aasti

    aasti

    6 lutego 2014, 22:02

    Mega intensywny czas widzę ;)

  • naughtynati

    naughtynati

    6 lutego 2014, 19:50

    miłego pobytu w domu :)) i owocnych ćwiczeń ;p