Na dworze szaro, buro i deszczowo i przez to nadal nie mam na nic ochoty. Miałam od wczoraj zacząć staż a prawdopodobnie zacznę od kwietnia. Dobre i to ale martwię się czy po tych 5 miesiącach dostanę wolne na wyjazd do Chorwacji, bo od razu po stażu mam podpisać umowę na 3 miesiące.
Powoli ogarniam też szafę bo doszłam do wniosku, że połowa mojej szafy to ubrania dla nastolatek, a najlepiej się czuję w adidasach i bluzie. Jednak do biura to tak nie mogę iść. Poczyniłam już nawet małe zakupy ale to nadal kropla w morzu potrzeb. Postawiłam na klasykę:
Brakuje mi jeszcze ładnej jasnej marynarki i kilku t-shirtów (podobnych jak ten wyżej). Jutro wizyta u fryzjera bo mam już dość swoich oklapłych i nijakich włosów.
Ahh i bym zapomniałam wczorajsze menu:
śniadanie: sałatka warzywna 5 łyżek (na szczęście już jej nie ma), 2 kromki razowca z sałatą lodową i kiełkami, jabłko
II śniadanie: banan, sałatka (garść sałaty lodowej, 3 łyżki kukurydzy, 1/4 papryki, kawałek ogórka, 1/2 pomidora, łyżeczka musztardy i oliwy, kiełki, jajko)
obiad: 50 g brązowego ryżu, 150 g piersi z kurczaka, 200 g warzyw (fasolka szparagowa, brokuły, włoszczyzna, kukurydza)
podwieczorek: 2 kostki czekolady z orzechami, 1,5 pomarańczy
kolacja: omlet (zdjęcie pochodzi z http://mojekuchennerewelacje.blogspot.com/2015/03/...
Omlet niebo w gębie! Robiłam z podwójnej porcji i udało mi się zjeść jedynie 1/4. T. zjadł połowę na kolację a resztę tego co zostało pochłonął dziś na śniadanie i wychodząc krzyknął, że jutro też sobie taki życzy bo był pyszny ;))
Dziś imieniny Babci. Niestety ciężko będzie nie zjeść tortu z galaretką czy innych pyszności ale postaram się nie zjeść zbyt wiele.
Miłego dnia ;))
MadameRose
4 marca 2015, 15:45Bardzo udane zakupy. Skórzane sztyblety zawsze bedą w modzie.
kasienka2015
4 marca 2015, 11:12Buty świetne - zdradź gdzie kupiłaś? :) A omlet wygląda bardzo, bardzo apetycznie:)
Caandyy
4 marca 2015, 11:23Buty kupiłam w sklepie Venezia. A omlet jeszcze lepiej smakuje jak wygląda!
NowaaJaaa
4 marca 2015, 10:59też najchętniej chodziłabym tylko w dresach, adidasach i bluzie, ale niestety lata lecą i czas trochę dorosnąć, nawet ubraniowo :D
Caandyy
4 marca 2015, 11:01To prawda. Wiele osób mi mówi, że wyglądam na 17-19 lat i czasami mam problem żeby kupić nawet piwo. W sumie teraz już się nie dziwię. Prawie się nie maluję, chodzę w bluzach i koszulkach ze śmiesznymi nadrukami. Czas to zmienić, a wiosna jest cudowną porą!
spelnicmarzenie
4 marca 2015, 10:30ja z szefową się dobadywałam tak, papiery swoja drogą a zycie swoja drogą, ale ja pracuje w bardzo małej jednostce.
spelnicmarzenie
4 marca 2015, 10:24na stażu przysługuje Ci urlop, poźniej podpisujesz umowe o prace równiez przysługjeę Ci urlop, możesz porozmawiac z pracodawća czy uda się tak zrobic że w tym i w tym terminie wykorzystasz caaały urlop.
Caandyy
4 marca 2015, 10:26Taki mam plan ;) Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jestem jednak dobrej myśli.
Lisaveta_
4 marca 2015, 10:22Na stażu należy ci się za każde 30 dni 2 dni wolnego i pracodawca musi Ci ich udzielić wtedy kiedy ty chcesz. Ja bynajmniej tak miałam i pracodawca marudził, ale i tak musiała. Więc nie daj się.
Caandyy
4 marca 2015, 10:25Wiem, że przysługuje mi urlop ale wyjazd jest dokładnie w ostatni dzień stażu ;)) Więc urlop muszę wykorzystać wcześniej. Postaram się dogadać z właścicielami.