Adwent nastał, a zatem czas przygotowań na przyjęcie dobrodziejstw Bożego Narodzenia. Od lat okazuje się, że ludzie wolą tradycję, a zatem na Święta będą potrawy sprawdzone, chyba wyczekiwane i zawsze smacznie wychodzące. Dziś rano jeszcze raz wracałam do wczorajszego MasterChefa. Potrawy robione przez chłopaków to kosmos. O ironio, odpadł Włoch, pochodzący z kraju mistrzów kuchni. Ale faktycznie był mało zorganizowany.Po śniadaniu poszliśmy nad morze, dziś oświetlone słońcem, spokojne i jak zawsze porażające pięknem. Nie znoszę wprost chronicznie, gdy kierowcy siedzą w stojącym samochodzie , a silnik mają włączony. Dziś zwróciłam się do Policji o wyłączenie silnika, bo spaliny niszczą środowisko. Panowie z rozbrajającą szczerością wyznali, że jest im zimno. Taka sytuacja irytuje mnie niesamowicie , podobnie jak nadużywanie przez ludzi słowa wow . Aktualnie wszystko jest wow, to co ładne, brzydkie, niemiłe, fajne. Wczoraj z mężem pękaliśmy ze śmiechu z siebie, używając wow do każdej prawie sytuacji .Wychodziły niesamowite bzdury. Jutro gościmy rodziców na obiedzie ( mam nadzieję!), z okazji urodzin męża. Rosół z pierożkami pielmieni ( jak kołduny), polędwiczki z indyka w sosie kurkowym, polędwica wieprzowa pieczona z cebulą, jabłkami , zalana cydrem, tarta czarna rzepa z jogurtem, duszona kalarepka z marchewką, pieczona reneta szara z gałka lodów waniliowych. Takie planuję menu. Polędwica wieprzowa to pomysł Kasi Bosackiej, widziany wczoraj w TVN. Do mięsa podam ziemniaki i kopytka, kto co lubi. Z niesamowitą wprost niecierpliwością oczekuję zakończenia tynkowania. Zaczął się 3 miesiąc tych prac i już naprawdę obsesyjnie czekam końca.
Elamela.gd
4 grudnia 2017, 15:25ślinotoku zaraz dostanę !!!! Miłej imprezy życzę :))))
Elamela.gd
4 grudnia 2017, 15:25ślinotoku zaraz dostanę !!!! Miłej imprezy życzę :))))
zlotonaniebie
4 grudnia 2017, 14:58Ale bogate menu, prawie weselne:)) Kiedyś piekłam szynkę z prażonymi jabłkami. Wyszło pyszne. Poczytam ten przepis Bosackiej. Mnie pieczony schab wychodzi suchawy, zwłaszcza jak ostygnie, wiec rzadko tak go robię.
Campanulla
4 grudnia 2017, 20:10E tam, takie szybkie dania.