Ależ spałam, jak dziecko po prostu! To wczorajszy ruch tak mnie zmógł, i dobrze. Dziś po śniadaniu kawa w łóżku, co uwielbiam, dokończyłam książkę, szkoda, że koniec. Chwilka tylko spaceru, aby wrzucić coś do puszki, aby tradycji stało się za dość. Na ulicach pełno młodych wolontariuszy, to podnosi na duchu, oby ludzie znów byli łaskawego serca. Dziś u nas kolęda, oczekuję zatem wizyty w porze poobiedniej. Na obiad pomidorówka z własnego przecieru, duszone mięso z warzywami, kasza pęczak. Waga znów optymistyczna, ale to rezultat wczorajszych wyczynów. I tyle na dziś, miłej niedzieli życzę .
Gacaz
13 stycznia 2019, 13:00Miłej niedzieli. Ja dziś od 14.00 działam na WOŚP. Zgromadziłam też wiele rzeczy na licytację, to praca ostatnich 2 tygodni, a dziś kabaret i 3 piosenki w wykonaniu moich dzieciaków.
KaJa62
13 stycznia 2019, 12:39A my spaliśmy bardzo kiepsko, ja nie mogłam zasnąć, było chyba za ciepło , a kolędę mieliśmy wczoraj, miłej niedzieli, pozdrawiam
Trollik
13 stycznia 2019, 11:58Niedziele sie rzadza wlasnymi prawami, sa niespieszne, lozkowo - spacerowe....milego dnia
luckaaa
13 stycznia 2019, 11:46milej niedzieli i dla ciebie !