Pisząc o skarbach, mam na myśli Was, kochane kobiety! Więcej współczucia mi okazujecie niz brat, który dziś zaczął rozmowę od żądań finansowych. Jeszcze i to mnie czeka, jeszcze i ten kubeł mam przyjąć na siebie. Przygotowałam więc wszystkie rozliczenia, wydatki, dokumenty, umówiłam się na środę i będę walczyć o sprawy Matki, aby do końca jej dni miała spokój i zapewnione opłaty. A we czwartek jedziemy do Mielna, wypoczywać i pławić się w luksusie. Marzę o masażu rozluźniającym, o basenie, o porankach z widokiem na morze. I niech tak będzie, bo inaczej i ja zacznę chorować. Dziś jeszcze byłam zakończyć umowy telefonów komórkowych Ojca, telewizji kalbowej, jutro znów do PZU. Jeszcze od czasu do czasu łapie mnie potrzeba wypłakania się , ale muszę być twarda, bo takie jest życie. Zimno dziś, a jeszcze wczoraj siedziałam z Matką na balkonie, cieszyłyśmy się ze słońca, grzałyśmy się w jego promieniach. Dyżur u Matki trwał od 10 do 17:30, czyli prawie pełna zmiana. Ale przynajmniej miałam pewność, że zjadła, że wypoczęła , że była spokojna. Chociaż Ona. Obiad? Tak, pstrąg pieczony + mix sałat. Odrzucam kasze jaglaną, bo ma za duży indeks glikeniczny, zostawiam owsiane , dodaję jęczmienne. Cały czas nie mogę zabrać się do marynowanych buraków, a tak je lubię. Czas, czas, to jest u mnie deficytowe. A w przyszłym tygodniu zaczynam zajęcia na UTW i już się cieszę. Kochane moje Vitalianki, jeszcze raz dziękuję wszystkim, które swoimi wpisami upamiętniły także mojego Ojca, Dzięki Wam serdeczne.
barbra1976
24 września 2019, 00:07Nie musisz twarda być, jesteś człowiekiem, nie robotem. Płacz za każdym razem, kiedy tak poczujesz, bardzo oczyszcza to i pomaga.
KaJa62
23 września 2019, 16:55Jesteśmy tu po to aby się wspierać, a sprawy finansowe w rodzinie to trudny temat, budzący zawsze emocje, życzę udanego wypoczynku, pozdrawiam
Marynia1958
23 września 2019, 14:49Jestem zawsze przy Tobie... trzymaj się 😍
hanka10
23 września 2019, 14:43Po to też jesteśmy :) żeby być skarbami oczywiście :)))) a kwestie finansowe to zawsze sprawa, która budzi wiele emocji. Trzymaj się cieplutko !
Laurka1980
23 września 2019, 14:36Czyli byle do czwartku, odpoczynek się Wam należy! Udanego! A finanse i rodzina po śmierci ... trudny temat. Trzymam kciuki, żeby Wasze relacje z bratem nie ucierpiały na tym.
Trollik
23 września 2019, 14:22niestety sprawy spadkowe i finansowe sa najtrudniejsze...duzo sily zycze