Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wkurzona kobieta,


to bomba z opóźnionym zapłonem. Wczoraj na ulicach Gdyni widziałam to na własne oczy. Bardzo dziękuje Wam za zdanie na temat strajków, to ważne dla mnie, aby poznać stanowisko innych ludzi.  Trudno zatrzymać wystrzeloną rakietę, a tak chciałby teraz rząd.  Wszechobecna buta, arogancja i lekceważenie zwyczajnego człowieka, kłamstwa padające z mównicy Sejmu. Pamiętacie  strajkujących niepełnosprawnych w Sejmie? Przecież nic się nie zmieniło od tamtego czasu. Dziś, gdy oglądałam  mur posłów chroniący Kaczyńskiego, mocno i po raz setny chyba zastanawiałam się, co powoduje, że ludzie zamykają swoje umysły na racjonalne argumenty, że stają się plasteliną w rękach demagogów, a hierarchowie kościelni wykrzykują:"wara od mojego kościoła"  Dokąd zmierza świat, Polska?  Dla mnie budujące jest to, że młodzi chcą wolności, demokracji, że podejmują akcję pomimo obaw , pomimo stojącej na przeciwko Policji.  Pisze to, bo gdzie mam wylać swoje rozmyślania, jak nie na forum Polek , przynajmniej w większości.   Całkowity lockdown  przed nami, a ja planuje i tak spotkanie z synem  na Boże Narodzenie , nawet gdybym miała podjąć jakieś dziwne działania. Dziś wymyśliłam sobie  tłumaczenie dla Policji, gdy obejmie mnie zakaz wychodzenia, a spotkamy się  np. w parku: 1/ pokłóciłam się z mężem i musiałam wyjść, bo chyba sie pobijemy, 2/ jestem opiekunką starszych  osób, które są leżące, którymi zajmuje się po kilka godzin dziennie, musze wyjść, aby nabrać dystansu i sił do dalszego działania, 3/  samotność w domu dobija mnie tak, że zaczynam świrować, muszę  zaczerpnąć świeżego powietrza. Mam nadzieję, że lasy będą otwarte, wówczas po prostu pojedziemy tam z mężem. Dziś upiekłam biszkopt ze śliwkami, to powoli koniec owoców jesiennych. Na szczęście jest konferencja, moja ulubiona , i szara reneta, doskonała do pieczenia jako deser.  Bałtyk dziś spokojny, mąż szedł po plaży boso, dając stopom  masaż , ja tej odwagi nie miałam.  Fatalnie czuję się w maseczkach, ledwo oddycham, muszę zdejmować co chwilę, aby złapać tlen.  Wczoraj byliśmy w kinie, sami na sali.  Fajnie, prawda?

  • diuna84

    diuna84

    30 października 2020, 13:11

    https://vitalia.pl/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/10441#comments zapraszam :) Listopad bez słodyczy ;)

  • kitkatka

    kitkatka

    28 października 2020, 00:37

    Wróciła mi wiara w młode pokolenie. Kupiłam te chińskie, oszukane maski za jakieś grosze widziałam je w Spar.) Można w nich normalnie oddychać co stwierdzam jako astmatyk. Na ulicę mini przyłbica. Nie przyjmuj żadnych mandatów gdyby trafili się idioci. Pozdrawiam z Gdańska

    • Campanulla

      Campanulla

      28 października 2020, 14:33

      Dzięki za sugestie. Pozdrawiam .

  • hanka10

    hanka10

    27 października 2020, 19:57

    Zawsze możesz powiedzieć, że myślałaś, że godziny dla seniorów obowiązują także w parkach:)

    • Campanulla

      Campanulla

      28 października 2020, 14:32

      Idiotkę będę z siebie robić, a co tam. Wole tak niż mieć zanik mięśni.

  • Marynia1958

    Marynia1958

    27 października 2020, 19:37

    I co z tego, że byłam bardzo ostrożna i dystansujaca się.. I tak dopadło nas.. A tak bardzo tęsknimy za córką, że niedługo tylko psychiatryk😥

    • Campanulla

      Campanulla

      28 października 2020, 14:31

      Może akurat większa fala przez Wasz teren przelatywała?

  • 14chochol

    14chochol

    27 października 2020, 19:27

    Jednoosobowe komory gazowe może uszyj sobie z tetry, albo gazy. Myślę, że prędzej się podusimy niż dopadnie nas koronawirus. Ktoś to pisał, że stosował się do wszystkich zaleceń bardzo skrupulatnie i tak go dopadł koronawirus. Maski nie służą na nic. Trzymam kciuki za spotkanie z synem na Święta.

    • Campanulla

      Campanulla

      28 października 2020, 14:31

      Marzenie, takie proste, a jednak to dziś marzenie.

  • Janzja

    Janzja

    27 października 2020, 18:52

    Jedna rzecz jest stała w tym wszystkim - Bałtyk :). U mnie krzyki za oknem i trąbienia cały czas, ja do pracy.