ciągle mnie nie ma w domu, bo ciągle gdzieś się szlajam, więc dieta jakby nie istniała.
nie trzymam się planu diety
nie ćwiczę
nie jem prawidłowo, właściwie jak zjem jakieś dwa w miarę normalne posiłki to jest naprawdę dobrze.
dziś mój żołądek się trochę zbuntował, ale nie ma się co dziwić.
chwilo trwaj!:))
Iwantthissobadly
26 czerwca 2011, 21:41ojj ostatnio ciągle chwilo trwaj!:))szalllona;)