Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;P


 Wczoraj nie poszłam jednak biegać i zrobiłam tylko z 50 brzuszków może....i byłam taka zła.... (mialam codziennie ćwiczyć przez 21 dni zeby wyrobić nawyk) ...no ale tu chodzi o moją psychikę, ważne że w ogóle się ruszyłam xd Więc dzień moze byc jako zaliczony & słodyczy tez nie tknęłam.
Dzisiaj za to jestem z siebie dumna :) z tej złości z rana od razu poszłam biegać ok 30 min, potem z pracy i do pracy ok 5 km i teraz wieczorem przyszłam, wypiłam kawę i zrobiłam killera ;D bardzo dobrze mi się ćwiczyło...lubię ćwiczenia wieczorem, lubię to uczucie zmęczenia. Rano jestem zaspana nierozciągnięta i no nie przepadam po prostu za porannymi ćwiczeniami ;p ale wiem że muszę to robić.
Dzisiejszy bilans nie jest jakiś cudowny bo cały dzień w pracy i jedzenie to : owoce,bułki fitness, jogurty....niestety zero mięcha i warzyw.

A tu parę motywujących mnie ciuszków <3










Pięknościiii <3 obym takie upolowala w pazdzierniku :D
Siedzę sobie wysmarowana olejem kokosowym....ciekawe jakie jutro będą włoski ;)

Zdrowie jedzenie (bez słodyczy) 12/21
Aktywność  12/21


Edit: 89 cm w bioderkach i 70,5 brzuszek <3
  • montignaczka

    montignaczka

    15 września 2013, 07:30

    ładna aktywnosć :)

  • candy.lady

    candy.lady

    14 września 2013, 17:19

    Ciuszki fajne :) Dobra aktywność :)

  • candy.lady

    candy.lady

    14 września 2013, 17:19

    Ciuszki fajne :) Dobra aktywność :)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    14 września 2013, 14:02

    dzieki, dzieki :)

  • rousseau

    rousseau

    14 września 2013, 10:00

    na efekty olejowania włosów trzeba trochę poczekać, po miesiącu widać już znaczącą różnicę :) ważna jest systematyczność, ja stosuję tę metodę już od roku :) polecam również olejki z alterry dostępne w rossmannie - cudownie pachną. ciekawe, czy mi coś poleciało w cm, zmierzę się dopiero we wtorek jak wrócę do gdańska, nie wzięłam ze sobą miary :)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    14 września 2013, 07:52

    duzo ruchu :) te sweterki sliczne i ten ostatni bucik - chcialabym miec ;-)