Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i po ...
16 marca 2007
jest udało mi się dotrzeć na siłownię i pokazałam co potrafie koleżanka wymiękła a ja byłam twarda no może dlatego że instruktor był niczego sobie:) mam nadzieję że jutro nie będą mnie mięśnie bolały. Miłego wieczorka dla was
moniczkastach
17 marca 2007, 16:49witam :)) wszystko przed Tobą:)) zyczę powodzonka i pamiętaj, robisz to dla siebie... nie instruktora :)))))