Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11 dzień...! Yyy... Ser żółty?


Witajcie ;)

Dziś 11 dzień...od rana musialam leciec z Szkrabkiem na morfologie, wiec dopiero teraz wcinam....
sniadanko, mianowicie : 2 male kromki ciemnego chleba + 1 jajko+ 3 male lyzeczki serka wiejskiego lekkiego+2 plasterki pomidora+4 truskawki oczywiscie do tego kawa coffe slim i szklanka wody z cytryna ;) ok.300 kcal

W planach
  obiad : kasze kuskus z warzywami na patelni (tylko, ze w bardzo malej ilosci gdyż wczoraj zjadlam ok. 900 kcal ;\)

kolacja: błonnik z jogutrem z suszona sliwka 0%

Nie do końca jestem przekonana co do tego ciemnego pieczywa...jak uważacie? Ogólnie w ogole chcialam wyeliminować pieczywo, ale tak mnie cos dzis napadlo na swiezy chlebek z jajeczkiem :)

Mam wyrzuty sumienia po wczorajszym dniu...zjadłam 3 plasterki żółtego sera, co o nim uważacie? Jadłyscie ser żółty i chudłyscie???...oo jeny...dziś czuję, że w ogole ze mnie nic nie schodzi...a strasznie mi zalezy, zeby 24 maja wazyc najwiecej 62 kg...!!! ;(

  • 34rozmiar

    34rozmiar

    21 kwietnia 2012, 13:59

    3 plasterki to jeszcze nie zbrodnia ;) Ciemne pieczywo jest super, dłużej czujesz się syta niż po zwykłym. Ja uważam, że nie ma co z ograniczaniem zbyt dużej ilości kalorii, warto więcej się poruszać to i też szybciej zauważysz efekty.

  • shineona

    shineona

    20 kwietnia 2012, 18:11

    Ja tam nie wyobrażam sobie zrezygnować z pieczywa .. nawet dzisiaj miałam na drugie śniadanie a na kolacje miałam zjeść wafle ryżowe ale byłam nienajedzona i zmieniłam na ciemną bułkę .. także nie takie ładne to moje menu jak miało być .. no ale cóż .. Raz na jakiś czas żółty ser nikomu nie zaszkodził ;).

  • Yenna92

    Yenna92

    20 kwietnia 2012, 14:17

    Żółty ser zawiera w sobie naturalny antybiotyk, który zabija pozytywne bakterie w naszym przewodzie pokarmowym, ale zawiera ogromne ilości dobrze przyswajalnego wapnia, więc jest wartościowy, ale nie należy z nim przesadzać. A swoją drogą na jakiej diecie jesteś?

  • dusia76

    dusia76

    20 kwietnia 2012, 10:30

    Ja słyszałam ,że nie powinno się jeść sera ale ja nie przepadam więc nie mam problemu... ale od casu do czasu myślę ,że możesz zjeść... będzie dobrze ;)

  • 15Tulips

    15Tulips

    20 kwietnia 2012, 10:20

    Jak masz na coś ochotę to się nie powstrzymuj, bo to tylko na złe Ci wyjdzie. Jak masz ochotę na ser to go zjedz może nie od razu 3 plastry ale jeden dla smaku nie zaszkodzi napewno. Trzymam kciuki za Ciebie, pamiętaj trzeba być cierpliwym:-*

  • lemoone

    lemoone

    20 kwietnia 2012, 10:02

    mi zależy na prostej sukience i o dziwo kosztuje 60 zł :) jak jutro pojadę do miasta i będzie to kupie :D

  • lemoone

    lemoone

    20 kwietnia 2012, 10:00

    nie mniej wyrzutów sumienia za 3 plasterki żóltego sera :) raz na tydzień jest dobry :) ja jadłam i chudłam, ale ogólnie ja mam go niewskazanego, gdyż powoduje wzrost cholesterolu , a ja z nim mam problem -,- . ale nie martw się ! waga spanie ;) bez paniki