Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwartek-ósemkę pożegałam definitywnie...


...i mam nadzieję, że już jej nigdy nie zobaczę.Od kilku dni nie pojawia się nawet przy wieczornym ważeniu (ważę się dwa razy dziennie :))

Dzień minął pod znakiem dalszych zmagań z choróbskiem, byliśmy u lekarza, mały dostał nowe leki-mam nadzieję, że pomogą.

Waga dzisiejsza to 78,5 i tyle umieszczam na pasku, bo dziś przecież czwartek.W/g Vitalii sukces osiągnięty, kolejny krok milowy zaliczony i przechodzę do następnego etapu.Super!

  • zdenka83

    zdenka83

    24 lutego 2012, 13:10

    gratuluję! mam nadzieję, że też niedługo zobaczę 7 :)

  • claaudia69

    claaudia69

    23 lutego 2012, 23:24

    Ekstra ..zazdroszczę na maxa pamiętam jak dawniej pożegnałam 8 ehh to było na prawdę piękne.. powodzenia