Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek....


waga 78,8 :)

Ale czuję, że jest mnie troszkę mniej jeszcze, tylko jakieś niedyspozycje jelitowe ostatnio....

A jutro z okazji Sylwestra będzie pizza i szampan....nie jest to impuls chwili, ale już na początku diety ustaliłam sobie, że w Sylwestra będzie pizza....no trudno, trochę to odsunie w czasie mój cel, ale pizzę uwielbiam i z takiej okazji skuszę się.....

Następna okazja do odstępstwa od diety będzie w tłusty czwartek....nie wiem jeszcze kiedy to przypada, ale do tego czasu dieta w 100% będzie.

Tak jak dziś :)