Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...
27 maja 2013
Witam w ten kolejny jakże przygnębiający, pochmurny dzień. Znacie może jakieś dobre sposoby na uspokojenie się, wyciszenie? Bo jestem ostatnio nadpobudliwa, nerwowa... Wszyscy grają mi na nerwach, dodatkowo sesja tuż tuż. To wszystko źle na mnie wpływa. :(
gruszkin
28 maja 2013, 09:56Sex!!! Teraz przeczytałam twój pierwszy wpis i dałaś czadu... od października? Brawo :P Mamy podobne parametry ;) no jesteś troszkę wyższa, ja też zaczynałam od 94kg, pierwszym celem jest 70, a ostateczny to 65. Jesteś w o wiele lepszej sytuacji ode mnie, bo jesteś młoda, to twoje pierwsze porządne odchudzanie, szybciej się regenerujesz i jak tylko będziesz tu i będziesz się starać to dasz radę i to szybko. Ale zapomnij, że bez ruchu dasz radę, a ruch da ci spokój wewnętrzny i lepsze dotlenienie mózgu do nauki :P same plusy. Bądź z nami a będzie dobrze, may tu fajną klikę. I nie zapominaj o warzywach. Pisz zwłaszcza na początku co jadasz, a my będziemy ci doradzać. WITAJ!
ewelka16
27 maja 2013, 11:26Ja znam,ale to nie jest dobre- słodycze :) działają uspokajająco...:P