Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 37 i 38


Hejka :)

"Moja dziewczyna ma dzisiaj maturę, nie ma dla mnie czasu w ogóle, nie śpi po nocach, strasznie się boi szkoda mi dziewczyny mojej..." 

Do dzisiaj nie czułam, że jestem w klasie maturalnej... próbna matura z polskiego pokazała mi jak się człowiek może stresować, gdy nic nie powtarzał wcześniej :P to było mi chyba potrzebne, bo jeszcze mogę coś z tym zrobić ( do matury jakieś 5 miesięcy nauki) jak zacznę powtarzać, to spokojnie zdązę i może stres w maju będzie mniejszy, a ja pewniejsza że coś umiem :) taką wysnułam dzisiaj teorię :D Także czas zacząć! To tak jak z dietą, czym wcześniej zacznę, tym później będę szczęśliwsza że już tyle za mną i dam radę :D Jutro matma, której sie mniej boje ponieważ normalnie będę pisała także rozszerzenie :P Życzcie mi powodzenia :* 
A dieta:

Wczoraj:
I owsianka z bananem + kawa
II jabłko
III serek wiejski
IV makaron ze szpinakiem
V wafel ryżowy z twarożkiem i pomidorem, garść musli

Dzisiaj:
I owsianka +kawa
II jabłko
III 2 wafle ryżowe z twarożkiem i pomidorem
IV jabłko
V kawałek malutki ciasta czekoladowego ( byłam u teścia i głupio odmówić chociaż nie miałam na nie ochoty, wypadało chociaż spróbować, i tak zjadłam połowe tego co dostałam) ale nie zdążyłam obiadu zjeść także nie jest tak strasznie

+ wczoraj i dzisiaj najlepsze ćwiczenia na mięśnie brzucha :))

To tyle, lecę do matmy zajrzeć :) 

Trzymajcie się 
Buziaki :*
  • BunDiGanja

    BunDiGanja

    28 listopada 2013, 16:48

    Super menu :) Dasz radę, trzymam kciuki i powodzonka ;**

  • Daanger.Green

    Daanger.Green

    27 listopada 2013, 21:23

    Trzymam kciuki za ciebie! :***

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    27 listopada 2013, 05:54

    menu bardzo ladne :) i cwiczonka :)) i oczywiscie trzymam kciuki :))

  • Charlotte26

    Charlotte26

    26 listopada 2013, 22:37

    Jest moc i trzymaj się na tych maturach :D Pamiętam ten stres ale gorzej było z czekaniem na wyniki na uczelni :)