Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Wczoraj znów poczułam się kochana,ważna. Rozmowa Nam się kleiła było nawet zabawnie, dzisiaj rano też było całkiem całkiem ;) mam tylko nadzieję,że podejrzenia znikną z czasem.
Prowadzę/prowadziłam bloga o moim życiu,rodzinie a od kilku dni nawet tam mi się wchodzić nie chce, wolę tu coś napisać. Może dlatego,że tu mnie tak dobrze nie znacie i nie mam tak wielu czytelników jak tam?
Poczekam aż rany się zagoją wtedy może zacznę tam pisać.
Dzisiaj egzamin brrr... Zaczyna mnie brzuch z nerwów boleć, pustka w głowie jest i zaraz zemdleję ze stresu-norma:)
Muszę jeszcze czarny długopis kupić i mogę pisać.

  • nevermindsc

    nevermindsc

    10 lutego 2013, 16:43

    I jak tam egzamin? ;d